Nie-jedyna telewizja

Sieć telefonii komórkowej Vodafone, oferująca również usługi telewizyjne, być może będzie musiała zmienić w Nowej Zelandii nazwę sklepów „One NZ” ze względu na spór w kwestii znaków towarowych z nowozelandzką telewizją TVNZ. Firma telefoniczna wciąż jeszcze prowadzi jednak rozmowy z TVNZ w sprawie korzystania ze swojej nowej marki.

 

Zmiana nazwy sklepów Vodafone na One NZ została ogłoszona we wrześniu ubiegłego roku po sprzedaży Vodafone w 2019 r. inwestorowi Infratil i kanadyjskiej firmie inwestycyjnej Brookfield Asset Management za 3,4 miliarda dolarów. Działanie to skłoniło telewizji TVNZ do złożenia sprzeciwu wobec wniosku Vodafone o zarejestrowaniu nazwy „One NZ” jako znaku towarowego. Nowozelandzki nadawca telewizyjny uznał, że taki znak byłby zbyt podobny do przysługujących mu oznaczeń „TVNZ 1” i „1News”.

Rzecznik TVNZ wskazuje, że obie firmy wciąż prowadzą rozmowy na temat procesu dotyczącego znaków towarowych One NZ. TVNZ wskazała, że „TVNZ 1” i „1News” to renomowane i wartościowe lokalne marki, które telewizja chce chronić.

TVNZ wskazuje jednak, że pomimo sporu nadal współpracuje z Vodafone komercyjnie i przy szeregu projektów. One New Zealand również wskazało, że kontynuuje konstruktywną współpracę z TVNZ, aby doprowadzić sprawę do satysfakcjonującego dla obu stron zakończenia. Jeśli spółkom nie uda się znaleźć akceptowalnych dla obu stron warunków ugody, sprawa będzie musiała zakończyć się w sądzie. Być może, ze względu na trwające rozmowy ugodowe, uda się tego uniknąć.

Nie taka zabawna zabawka

Amerykański Sąd Najwyższy bierze już udział w walce o znak towarowy w sprawie sporu wszczętego przez właściciela marki Jack Daniel’s.

 

Spór wywołała zabawka do gryzienia dla psów, która nawiązuje do marki whisky. Gryzak wygląda jak butelka Jacka Danielsa i ma nawiązujące do niej napisy. Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych wysłuchał argumentów w sprawie, którą producent whisky Jack Daniel’s wszczął przeciwko firmie produkującej akcesoria dla psów. Jej przedmiotem jest równowaga między ochroną znaków towarowych a wolnością ekspresji twórczej.

W drugiej połowie marca tego roku sąd rozważył sprawę sprzedaży zabawki do żucia dla psów, która przypomina kultową butelkę firmy whisky z czarną etykietą. Jack Daniel’s odwołał się od orzeczenia sądu niższej instancji, który uznał kolorową zabawkę do żucia o nazwie „Bad Spaniels” za chronioną w ramach ekspresyjnego dzieła.

Prawnicy firmy produkującej whisky domagają się od sądu odrzucenia testu prawnego, który pozwala twórcom parodii uniknąć kosztownych procesów sądowych na mocy pierwszej poprawki do Konstytucji Stanów Zjednoczonych, która chroni wolność słowa i wypowiedzi. Test ten jest powszechnie znany jako „test Rogers” i jest to precedens prawny umożliwiający artystom używanie cudzego znaku towarowego, jeśli jest to istotne z artystycznego punktu widzenia i nie wprowadza konsumentów w błąd co do pochodzenia ich dzieła.

„Test Rogers” został nazwany na cześć sporu prawnego między aktorką Ginger Rogers a reżyserem Federico Fellinim, który powołał się na nazwisko Rogers w filmie, który nakręcił. Jack Daniel’s odwołał się od orzeczenia sądu niższej instancji, twierdząc, że produkująca gadżet firma VIP Products powinna zostać pociągnięta do odpowiedzialności za naruszenie praw do kultowego znaku towarowego.

Grupy branżowe opowiedziały się za producentem whisky, twierdząc, że sprawa stanowi kluczowy sprawdzian zdolności amerykańskich korporacji do kontrolowania reputacji ich produktów. Sąd Najwyższy powinien wydać wyrok w sprawie w czerwcu tego roku.

Nie aż tak wspaniały znak

Amerykańska spółka FA World Entertainment Inc przegrała w połowie marca 2023 r. walkę w Sądzie Unii Europejskiej o znak towarowy „Fucking Awesome” dla szeregu produktów, od ubrań po deskorolki. Unijny sąd poparł argumentację wyrażoną w pierwotnej decyzji Urzędu Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej (EUIPO), że wyrażenie to nie jest wystarczająco odróżniające.

 

Amerykańska firma zgłosiła frazę do rejestracji jako znak towarowy w Biurze Międzynarodowym Światowej Organizacji Własności Intelektualnej (WIPO), starając się o nadanie jej ochrony również w ramach unijnego znaku towarowego. Wyznaczenie na Unię Europejską zostało jednak odrzucone przez EUIPO w 2021 r. Zgłaszający odwołał się od decyzji, a sprawa finalnie trafiła do Sądu w Luksemburgu.

Po drodze była ona rozpatrywana przez Izbę Odwoławczą EUIPO, która w kwestii postrzegania zgłoszonego znaku towarowego przez właściwy krąg odbiorców stwierdziła, że angielskie słowo „fucking” jest nieco wulgarnym wzmocnieniem, podczas gdy słowo „awesome” oznacza „wspaniały, niesawowity” . Izba Odwoławcza uznała więc, że zgłoszony znak towarowy jako całość będzie rozumiany przez właściwy krąg odbiorców jako wyrażenie promocyjne wskazujące, że opatrzone nim towary są wyjątkowe, niewiarygodne, zdumiewające i że spełniają najwyższe oczekiwania konsumentów.

W marcu 2023 r. Sąd UE poparł jednak decyzję EUIPO. Sąd uznał, że takie wyrażenie jest bardzo dobrze znane w nieformalnym języku, co eliminuje jakąkolwiek oryginalność w odniesieniu do przedmiotowych towarów zawartych w zgłoszeniu, dla których znak miałby być chroniony.

Sąd uznał więc, finalnie, że zgłoszony znak jest pozbawiony charakteru odróżniającego w stosunku do rozpatrywanych towarów, dodając, że EUIPO słusznie odmówiło jego rejestracji. Zgłaszającej znak spółce przysługuje jeszcze skarga do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Jest jednak mało prawdopodobne, aby tak opisowe oznaczenie mogło w jej wyniku otrzymać rejestrację.

Gra w grze o nazwę

Gra „Grim Guardians: Demon Purge” wyprodukowana przez firmę Inti Creates otrzymała zmianę nazwy w wyniku sporu dotyczącego praw do znaku towarowego. Teraz gra będzie znana jako „Gal Guardians: Demon Purge”.

 

Spółka Inti Creates ogłosiła niedawno, że gra „Grim Guardians: Demon Purge” będzie na rynku anglojęzycznym w wybranych regionach oferowana pod nazwą inną niż planowana, z powodu skargi dotyczącej znaku towarowego. Jej nowym tytułem będzie „Gal Guardians: Demon Purge”. Zmiana ta zostanie wprowadzona na wszystkich platformach, w tym na Nintendo Switch, w nadchodzących tygodniach. Dotknięte zmianą kraje to Stany Zjednoczone, państwa członkowskie Unii Europejskiej, Wielka Brytania, Australia i Nowa Zelandia.

Zmiana nastąpiła po tym, jak Inti Creates otrzymało wezwanie dotyczące pierwotnego tytułu „Grim Guardians: Demon Purge” od właścicieli znaku towarowego „Grimguard”. Spółka, w celu ugodowego rozwiązania sprawy, zgodziła się na częściowy rebranding gry. W wyniku zmiany nazwy gra jest jednak tymczasowo niedostępna do kupienia w niektórych państwach.

Inti Creates przeprosiło również wszystkich klientów, których dotyczyły będące wynikiem tych działań uciążliwości wskazując, że spółka dąży do jak najszybszego rozwiązania sytuacji i przywrócenia dostępu do sprzedaży gry na wszystkich platformach i we wszystkich państwach, gdzie była ona pierwotnie oferowana.

Chociaż gra została uruchomiona dopiero pod koniec lutego tego roku, obecnie nie jest dostępna w sklepie Switch czy też w sklepie Xbox. Można ją jednak nadal nabyć w PlayStation Store i na platformie Steam.

 

Jimmy Fallon ucieka sprzed sądu

Akta Jimmy’ego Fallona, gospodarza programu rozrywkowego „The Tonight Show” zostaną usunięte z postępowania sądowego w sprawie znaku towarowego Bored Apes prowadzonego w USA.

 

Prawnicy gospodarza „The Tonight Show”, Jimmy’ego Fallona, złożyli na początku marca tego roku wniosek o anulowanie wezwania do sądu dla swojego mocodawcy, o co wnioskował pozwany w sprawie artysta konceptualny, Rydera Ripps. Fallon nie jest stroną w pozwie Yuga Labs przeciwko Rippsowi i partnerowi biznesowemu Rippsa, Jeremy’emu Cahenowi. W czerwcu 2022 r. Yuga Labs pozwało Rippsa i Cahena za naruszenie znaku towarowego, wprowadzającą w błąd reklamę i dokonywanie czynów nieuczciwej konkurencji związanych ze stworzeniem podróbki kolekcji NFT naśladującej popularne niezamienne tokeny Bored Ape Yacht Club firmy Yuga.

Ripps i Cahen twierdzili, że ich kolekcja jest sztuką satyryczną, a tym samym jest chroniona przed roszczeniami o naruszenie znaku towarowego. Nowojorski sędzia prowadzący sprawę nie zgodził się jednak z takim twierdzeniem, nazywając ich pracę „nie bardziej artystyczną niż sprzedaż podrobionej torebki”.

Chociaż Fallon nie jest stroną w procesie, jest on współoskarżonym w równoległym pozwie zbiorowym wniesionym w Kalifornii przeciwko Yuga Labs i wielu promotorom celebrytów. Pozew twierdzi, że tokeny Bored Apes były promowane w sposób wprowadzający w błąd i skutkowały szkodami finansowymi dla ich nabywców.

Firma Fallona została poproszona o przekazanie dokumentów dotyczących współpracy spółki Yuga ze stronami trzecimi mającej na celu popularyzację NFT BAYC oraz „wszelkich umów, w ramach których tokeny NFT Bored Apes Yacht Club były przekazywane, wymieniane lub sprzedawane celebrytom, wpływowym osobom lub innym osobom publicznym. Fallon wspomniał o swojej własnej Bored Ape w dwóch odcinkach „The Tonight Show”.

Adwokatka Fallona argumentowała, że wniosek powinien zostać odrzucony, ponieważ nakłada on na Fallona nadmierne obciążenie, a tych samych dokumentów i informacji zażądano już od Yuga Labs.