Urząd Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej (EUIPO) po raz kolejny odrzucił wniosek Państwowej Straży Granicznej Ukrainy o rejestrację hasła „Russian warship, go f**k yourself” jako znaku towarowego.
Hasło „Russian warship, go f**k yourself” zyskało międzynarodową sławę wykrzyknięte przez ukraińskiego strażnika granicznego Romana Hrybowa w stronę rosyjskiego krążownika rakietowego Moskwa pierwszego dnia bitwy o Wyspę Węży na początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
EUIPO poinformowało Kijów, że hasło nie spełnia wymogów niezbędnych do uzyskania ochrony znaku towarowego. Zgłoszenie znaku towarowego zostało po raz pierwszy wstępnie odrzucone w lipcu 2022 r., ponieważ, zdaniem unijnego urzędu, oznaczenie to było sprzeczne z przyjętymi zasadami moralności, gdyż miało na celu uzyskanie korzyści finansowych z wydarzenia powszechnie uznawanego za tragiczne. Pomimo złożenia w grudniu 2022 r. stanowiska zgłaszającego z wyjaśnieniami w sprawie zgłoszenie zostało jednak finalnie odrzucone, tym razem dodatkowo z powołaniem się przez EUIPO na „wulgarny język o obraźliwej konotacji seksualnej”.
Urząd wskazał, że „Nawet jeśli znak miał być uważany za przesłanie odwagi i odwagi, to banalizuje rosyjską inwazję i wykorzystuje ją jedynie jako narzędzie do sprzedaży towarów handlowych, takich jak biżuteria, zabawki, odzież, portfele itp.”.
W 2023 r. Państwowa Straż Graniczna złożyła odwołanie od decyzji, które jednak również nie zakończyło się teraz sukcesem. Odwołanie zostało oddalone, a Izba Odwoławcza EUIPO potwierdziła, że sloganowi brakuje charakteru odróżniającego, w związku z czym nie można objąć go rejestracją.