Totalizatorowi Sportowemu nie udało się do końca uniemożliwić używania na terytorium Unii Europejskiej znaku towarowego „Lottoland”. Urząd Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej (EUIPO) co prawda unieważnił oznaczenie, ale jedynie częściowo.
Totalizator Sportowy jest właścicielem loterii Lotto. Jego głównymi obszarami działalności są gry liczbowe, loterie pieniężne i zakłady wzajemne. Spór pomiędzy Totalizatorem Sportowym a spółką Lottoland z Gibraltaru zakończył się właśnie decyzją EUIPO. Ta ostatnia złożyła w 2012 r. w EUIPO wniosek o rejestrację unijnego znaku towarowego „Lottoland” dla szeregu towarów i usług. Został on objęty ochroną dla takich usług, jak edukacja, działalność sportowa i kulturalna oraz usługi naukowe i badania. Polskie przedsiębiorstwo postanowiło unieważnić to oznaczenie, przeciwstawiając mu krajowe znaki wcześniejsze zawierające element słowny „lotto” – jeden słowny i dwa słowno-graficzne.
Totalizator Sportowy podnosił, że znaki „Lotto” są znakami renomowanymi, a więc przysługuje im szerszy zakres ochrony. Zgodnie z prawem unijnym, ale i polskim prawem krajowym, jeżeli uprawniony wykaże odpowiedni poziom znajomości swojego znaku towarowego wśród konsumentów, może on twierdzić, że jest to znak renomowany. Takie oznaczenie można wówczas uznać za podobne do innych znaków zawierających podobny element słowny nawet dla odmiennych towarów lub usług.
W listopadzie 2020 r. EUIPO wydało decyzję w sprawie. Zwycięstwo polskiego organizatora loterii pieniężnych jest jednak połowiczne. Znak „Lottoland” nie został unieważniony w całości. Na mocy decyzji może on być nadal używany dla takich usług, jak usługi naukowe czy badania.