Microsoft pozywa hackerów

Microsoft pozywa twórców masowo spamujących botów za naruszenie znaków towarowych. Chodzi o nieznane jeszcze z imienia i nazwiska osoby, które stworzyły i używały „botnet Necurs”, dużą sieć komputerów celowo infekujących miliony urządzeń, a następnie wysyłających wiadomości spamowe, które, jak twierdzi gigant oprogramowania, szkodzą jego reputacji.

W materiale dowodowym przedstawionym w czwartek 5 marca br. w sądzie rejonowym w Nowym Jorku Microsoft twierdził, że botnet Necurs jest „wyjątkowo skalowaną infrastrukturą, zdolną do wysyłania ogromnej ilości spamu i jest jednym z największych elementów infrastruktury w ekosystemie zagrożeń spamem”.

Do tej pory, jak twierdzi gigant oprogramowania, sieć Necurs zainfekowała co najmniej dziewięć milionów komputerów, a oskarżeni wykorzystywali Necurs do wysyłania spamu, instalowania złośliwego oprogramowania, kradzieży informacji o kontach finansowych, funduszach i danych osobowych od milionów osób. Po zainfekowaniu urządzenia system operacyjny Windows przestaje działać normalnie i przekształca się w narzędzia do oszukiwania i kradzieży. Ale taki zainfekowany Windows nadal nosi znaki towarowe Microsoft. To, zdaniem Microsoftu, ma na celu wprowadzanie klientów Microsoft w błąd i powoduje ogromne szkody dla renomy znaków towarowych spółki.

W pozwie wskazano, że klienci, którzy doświadczają obniżonej wydajności produktu opatrzonego znakiem towarowym Microsoft, mogą przypisywać tę niską wydajność samej firmie Microsoft, co spowoduje szkody w majątku spółki. Co więcej, nawet jeśli klienci w końcu dowiedzą się, że ich urządzenia są zainfekowane złośliwym oprogramowaniem, mogą niepoprawnie przypisać zainfekowanie złośliwym oprogramowaniem lukom w produktach Microsoft.