Zarina to nie Zara

Problemy z możliwością używania znaku towarowego mogą nie tylko napsuć krwi właścicielowi przedsiębiorstwa konkurencyjnego wobec uprawnionego do znaku, ale i uniemożliwić jego działanie na rynku. Przez naruszenie praw do znaku towarowego z polskiego rynku usuwa się rosyjska sieć sklepów Zarina.

 

Rosyjska spółka Melon Fashion Group zdecydowała się właśnie na zakończenie swojej działalności na polskim rynku. Przyczyną takiego działania miała być przegrana sądowego sporu dotyczącego naruszenia prawa ochronnego na znak towarowy ZARA należący do hiszpańskiego koncernu Inditex. ZARA to sieć sklepów rozlokowanych w całej Europie, bardzo popularnych również w Polsce. Melon Fashion Group jest rosyjską spółką prowadzącą sieci sklepów Zarina, befree i Love Republic. Prowadzi ona działalność głównie na terytorium Rosji, ale też w Kazachstanie czy Armenii.

W rezultacie sporu rozpoczętego przez koncern Inditex wydany został wyrok sądu zakazujący Melon Fashion Poland używania oznaczenia Zarina na terytorium Polski, ze względu na jego zbyt duże podobieństwo do znaku towarowego ZARA. Wykorzystywanie spornego oznaczenia mogłoby wprowadzić polskich konsumentów w błąd, iż obie marki są gospodarczo powiązane.

Patrycja Machut, prezes zarządu Melon Fashion Poland, wskazała w oficjalnym komunikacie prasowym spółki, że marka ZARINA „ma potężną wartość historyczną: ZARINA była pierwszą rosyjską marką modową, której historia sięga początków przemysłu szwalniczego w Rosji, czyli początków XX wieku”.

W Polsce sklepy oferujące ubrania marki Zarina były obecne od 2017 r., a znajdowały m. in. w Warszawie i w Poznaniu. Chociaż marka planowała początkowo otworzyć do 2023 r. aż 50 salonów, to jednak planom tym nie stanie się zadość. Już istniejące sklepy sieci w Polsce zakończą działalność z końcem kwietnia br. Najwyraźniej rebranding sieci nie opłacał się jej właścicielowi na tyle, aby kontynuować działalność w Polsce.