Musical z Taylor Swift na horyzoncie

Taylor Swift dokonała zgłoszenia znaku towarowego „Female Rage: The Musical”, co może sugerować występ gwiazdy pop na Broadwayu.

 

Światowa supergwiazda niedawno rozpoczęła europejską część swojej docenionej przez krytyków trasy „Eras Tour” i zadebiutowała utworami z jej nowego albumu, „The Tortured Poets Department”. Znak towarowy „Female Rage: The Musical” jest też działaniem zgodnym z wypowiedzią piosenkarki podczas jej trasy koncertowej w Paryżu. Po występie 13 maja Taylor Swift napisała na Instagramie: „Ten post jest poświęcony nowej sekcji Tortured Poets na trasie Eras Tour (aka Female Rage The Musical!) i wszystkim, którzy sprawili, że te wspomnienia były tak magiczne.”

Wydaje się jednak, że na tym etapie musical stworzony przez piosenkarkę jest jeszcze dość odległym projektem. Ze zgłoszenia znaku towarowego wynika, że spółka Swift złożyła wniosek o rejestrację wskazanej frazy do wykorzystania m. in. na nagraniach muzycznych, nagraniach wideo i innych towarach.

Chociaż Taylor Swift nigdy nie brała udziału w przedstawieniach na Broadwayu ani na West Endzie, a więc na największych musicalowych scenach na świecie, w ciągu swojej 18-letniej kariery przeprowadziła sześć światowych tras koncertowych, obejmujących inscenizacje na pełną skalę, momenty aktorskie i imponującą choreografię. Jej wieloletni współpracownik Jack Antonoff również zadebiutuje na Broadwayu, chociaż tym razem jeszcze w tym roku. Na początku tego roku ogłoszono, że producent muzyczny będzie odpowiedzialny za muzykę do współczesnej adaptacji „Romea i Julii” z Rachel Zegler i Kitem Connorem w rolach głównych.

Jeżeli gwiazda pop rzeczywiście planuje produkować musical, w którym sama zapewne zagrałaby główną rolę, z pewnością może spodziewać się wyprzedanych biletów na wiele przedstawień do przodu. Artystka od lat ma rzesze fanów, którzy zgodnie wykupują bilety na jej występy na żywo. Koncerty piosenkarki wyprzedawały się świetnie również w Polsce.