Iron Maiden ciągle w grze

Zespół Iron Maiden pozwał producenta gry komputerowej o nazwie „Ion Maiden”, domagając się odszkodowania ze względu na naruszenie praw do znaku towarowego.

 

Iron Maiden to zespół-instytucja, utrzymujący się na rynku muzycznym już od ponad czterdziestu lat. Ci brytyjscy pionierzy heavy metalu sprzedali prawie 100 milionów płyt i wykonali około 2000 koncertów. Na lato tego roku zespół ma zaplanowaną trasę koncertową po USA. Zapełniony grafik nie przeszkadza jednak Iron Maiden w dbaniu o prawa własności intelektualnej należące do zespołu.

Przed sądem federalnym w Kalifornii zespół domaga się obecnie zaprzestania naruszeń i wypłacenia odszkodowania za bezprawne działania od duńskiej firmy 3D Realms, która, jak twierdzi zespół, narusza jego znak towarowy w celu wprowadzenia w błąd konsumentów i utwierdzeniu ich w przekonaniu, że produkty i usługi 3D Realms są w jakiś sposób powiązane lub zatwierdzone przez Iron Maiden. Na poparcie swoich twierdzeń zespół wskazuje na oczywiste podobieństwo nazw zespołu i gry.

W pozwie stwierdzono, że nazwa „Ion Maiden” wykorzystana przez pozwanego na oznaczenie gry komputerowej jest niemal identyczna ze znakiem towarowym „Iron Maiden” pod względem wyglądu, brzmienia i ogólnego wrażenia rozpatrywanego pod względem komercyjnym.

Na tym jednak nie koniec podobieństw i właśnie ta ostatnia kwestia może świadczyć o nie do końca uczciwych zamiarach duńskiej firmy, przez które może teraz wpaść w kłopoty. Jedną z głównych postaci w grze jest Shelly Harrison, którą można uznać za jawne nawiązanie do imienia i nazwiska Steve’a Harrisa, założyciela Iron Maiden i głównego autora piosenek.