Pomnik zamyślonej syrenki siedzącej na portowej skale jest jednym z głównych symboli duńskiej Kopenhagi. Dlatego też jest bardzo często wykorzystywany w materiałach reklamowych towarów czy usług, które mają być kojarzone z Danią. Teraz jednak tamtejszy sąd podniósł karę za naruszenie praw autorskich do postaci Małej Syrenki.
Duński sąd apelacyjny podniósł wysokość odszkodowania, które miała zapłacić jedna z gazet za naruszenie praw autorskich do kopenhaskiego posągu Małej Syrenki ze względu na opublikowanie komiksowej ilustracji przedstawiającej ten popularny wśród turystów pomnik z brązu jako zombie z maseczką na twarzy.
Gazeta „Berlingske” opublikowała karykaturę w 2019 r., aby zilustrować artykuł o kulturze debaty w Danii i wykorzystała jej zdjęcie ponownie, w 2020 r., aby przedstawić związek między skrajną prawicą a osobami obawiającymi się wirusa COVID-19. Oba działania zostały uznane za naruszenia duńskiej ustawy o prawie autorskim. Sąd okręgowy w Kopenhadze nakazał gazecie w 2020 r. wypłacić spadkobiercom duńskiego rzeźbiarza Edvarda Eriksena, twórcy posągu, 285 tys. koron (ok. 172 tys. zł) odszkodowania. W lutym 2022 r. sąd apelacyjny podniósł tę kwotę do 300 tys. koron (ok. 181 tys. zł).
Redaktor naczelny „Berlingske”, Tom Jensen, odwołał się od orzeczenia sądu okręgowego, nazywając grzywnę „całkowicie nieproporcjonalną i zdecydowanie za wysoką”. Jensen twierdził, że gazeta wykorzystała wizerunek Małej Syrenki do celów niekomercyjnych. Sąd apelacyjny zgodził się w lutowym wyroku z sądem niższej instancji, że w działaniach gazety doszło do naruszenia praw autorskich, skoro gazeta pobiera zyski ze sprzedaży.
Spadkobiercy rzeźbiarza dość rygorystycznie egzekwują prawa autorskie do rzeźby, które obowiązują do 2029 roku, a więc do momentu upływu 70 lat po śmierci Eriksena, która miała miejsce w 1959 r. Eriksen stworzył Małą Syrenkę w hołdzie duńskiemu bajkopisarzowi Hansowi Christianowi Andersenowi. Jest to z pewnością jeden z najbardziej rozpoznawalnych punktów orientacyjnych w Europie, który przyciąga około miliona odwiedzających rocznie.