Amazon walczy z podróbkami

Amazon rozszerza swoje narzędzie IP Accelerator na Europę po tym, jak małe i średnie firmy w USA zarejestrowały w nim około 6000 znaków towarowych. Wkraczając w największy okres zakupowy w roku – który w tym roku może mieć jeszcze silniejszy zakres online niż zwykle z powodu COVID-19 – Amazon zintensyfikował wysiłki w celu zwalczania sprzedaży podrabianych towarów na swojej platformie.

 

Gigant handlu elektronicznego ogłosił pod koniec grudnia 2020 r., że jego narzędzie IP Accelerator jest teraz dostępne w Europie – a konkretnie we Francji, Niemczech, Włoszech, Hiszpanii, Holandii i Wielkiej Brytanii – aby pomóc małym i średnim firmom sprzedającym na Amazon chronić znaki towarowe dla ich własności intelektualnej, chronić ich niezarejestrowane marki i walczyć ze sprzedażą podrobionych towarów. Przedmiotem narzędzia jest też łączenie firm z rekomendowanymi kancelariami prawnymi działającymi w zakresie własności intelektualnej.

Przystąpienie do IP Accelerator jest bezpłatne, a świadczona pomoc prawna ma być objęta konkurencyjnymi, wstępnie wynegocjowanymi stawkami. Europejska premiera narzędzia na sześciu największych rynkach Amazona w Europie ma miejsce nieco ponad rok po uruchomieniu przez Amazon IP Accelerator w USA w październiku 2019 r. Amazon wskazał, że wysiłki włożone w USA przyniosły do ​​tej pory 6000 zgłoszeń znaków towarowych złożonych w Urzędzie Patentów i Znaków Towarowych USA przez małe i średnie firmy działające w ramach programu.

Amazon od dawna boryka się z podrabianymi przedmiotami sprzedawanymi na platformie. IP Accelerator pojawił się na rynku jako kontynuacja wielu innych wysiłków Amazona w walce z tą sytuacją. Obejmowały one złożenie przez Amazon szeregu pozwów – zarówno samodzielnie, jak i we współpracy z innymi podmiotami. Amazon stworzył również wiele technologii ułatwiających śledzenie i wykrywanie nielegalnych towarów. Platforma współpracuje też z władzami, ostatnio w ramach inicjatywy mającej na celu powstrzymanie importu podrobionych towarów, zanim zostaną sprzedane lub dostarczone kupującym.

Pod pewnymi względami jest to syzyfowa praca: rozwój Amazona oznacza więcej sprzedawców i więcej towarów do weryfikacji oraz większe szanse na podejrzane produkty. Takie działanie leży jednak w interesie Amazona: jeśli nie będzie w stanie chronić własności intelektualnej, najlepsze marki będą się trzymać od platformy z daleka, a konsumenci również zaczną tracić do firmy zaufanie.