Mambacita

Plany dotyczące działalności rynkowej mogą czasem przeżyć brutalne zderzenie z rzeczywistością. Sama rzeczywistość także bywa niestety brutalna. Kobe Bryant, gwiazdor amerykańskiej koszykówki, złożył kilka tygodni temu wniosek o rejestrację jako znak towarowy pseudonimu swojej córki Gianny – „Mambacita”. Żadne z nich nie skorzysta już niestety z tego oznaczenia, ponieważ zarówno koszykarz, jak i jego nastoletnia córka zginęli kilka dni temu w katastrofie lotniczej.

 

30 grudnia 2019 r. legenda koszykówki złożyła wniosek o znak towarowy, który pozwoliłby na używanie pseudonimu „Mambacita” na różnych rodzajach odzieży sportowej, w tym koszulach, koszulkach i czapkach, jak wskazują dokumenty zgłoszeniowe. Rejestracja znaku towarowego mogła być bardzo dobrym posunięciem w oczekiwaniu na rozkwitającą karierę 13-latki w koszykówce. Pseudonim Gianny pochodził od przydomka jej ojca, „Black Mamba”. „Mambacita” to hispanojęzyczne zdrobnienie „Czarnej Mamby”.

Oprócz dokonania zgłoszenia znaku towarowego Kobe Bryant zaczął również używać pseudonimu córki – znanej także jako Gigi – w mediach społecznościowych. „Gigi z każdym dniem staje się lepsza” – tak sportowiec podpisał na Instagramie film przedstawiający Giannę grającą w koszykówkę, zamieszczając jednocześnie hashtagi #teammamba i #mambacita.

W listopadzie 2019 r. na Instagramie udostępniono również wideo Gianny i jej koleżanki z drużyny, Alyssy Altobelli, która grała w założonej przez Bryanta szkole koszykówki Mamba Academy w Thousand Oaks w Kalifornii. Drużynę Gianny trenował sam Kobe. To właśnie w drodze na trening w Mamba Academy helikopter wiozący Kobe’ego i Giannę rozbił się pod koniec stycznia 2020 r. W katastrofie zginęło wszystkie dziewięć osób na pokładzie. Alyssa i jej rodzice Keri i John Altobelli również byli wśród ofiar katastrofy helikoptera.