Krucjata o Nike Air Max

Odzież i obuwie marki Nike ma wielu zwolenników i pewnie tyle samo przeciwników. Chociaż firma z pewnością jest przygotowana na ataki zarzucające, że produkuje swoje towary niewystarczająco etycznie czy też, że są one za drogie, z pewnością nie spodziewała się, że jej model butów Air Max 270 może obrażać uczucia religijne.

 

Rejestracja znaku towarowego, jeżeli nikt nie złoży przeciwko niemu sprzeciwu, wydaje się bardzo prosta. Zazwyczaj rzeczywiście – jeżeli nie ma sprzeciwu osoby trzeciej, a znak nie jest opisowy, takie oznaczenie może zostać zarejestrowane. Trzeba jednak pamiętać o wyjątkach od tej zasady. Jednym z nich jest zakaz rejestracji znaków, które są sprzeczne z porządkiem publicznym lub dobrymi obyczajami.

Polskie przepisy wskazują też na niemożność udzielenia ochrony oznaczeniu, które zawiera element będący symbolem, w szczególności o charakterze religijnym, patriotycznym lub kulturowym, którego używanie obrażałoby uczucia religijne, patriotyczne lub tradycję narodową. Niektórzy przedsiębiorcy rzeczywiście celowo próbują zarejestrować kontrowersyjne oznaczenie, które mogłoby wywołać burzę na rynku. Czasami jednak właścicielom znaków towarowych nawet nie śni się, że ich oznaczenie może zostać potraktowane jako obrażające uczucia jakiejś grupy.

Taka historia przydarzyła się ostatnio firmie Nike. Ta produkująca sportowe obuwie, odzież i akcesoria firma wypuściła niedawno na rynek ulepszony model charakterystycznych butów Nike Air Max – Air Max 270. Popularne Air Maxy charakteryzują się futurystyczną, jakby „nadmuchaną” podeszwą. Okazuje się, że właśnie z podeszwą jest obecnie problem. Na tej części nowego modelu Air Maxów znajduje się stylizowane logo „AirMax”. Jak się okazuje, środkowa część logotypu przypomina niektórym odwrócone słowo „Allah” napisanego w języku arabskim.

W związku z tym, powstała udostępniona w Internecie petycja wzywająca Nike do wycofania tego konkretnego modelu butów ze sprzedaży na całym świecie. Ponad 7,5 tysiącom osób, które podpisały petycję, nie podoba się, że element graficzny podobny do odwróconego słowa „Allah” znajduje się na podeszwie buta, przez co z pewnością zostanie „zadeptany, zatarty i zabłocony”.